Szampony koloryzujące – zalety i wady

Szampony koloryzujące w szczególności upodobały sobie młode dziewczyny. Nastolatki chętnie bawią się swoim wizerunkiem, dlatego z przyjemnością pozwalają sobie na zmianę koloru włosów, by zobaczyć, jak będą prezentować się w blondzie czy soczystej czerwieni. A szampony są na tyle fajnymi produktami, że w przeciwieństwie do zwykłych farb nie wymagają używania specjalnych pędzelków czy innych fryzjerskich narzędzi. Wystarczy w miarę równomiernie rozprowadzić je na pasmach, poczekać kilkadziesiąt minut, a następnie spłukać resztki, by już po chwili cieszyć się odświeżoną, zupełnie nową fryzurą.

Szampony koloryzujące – trwałość

Większość szamponów koloryzacyjnych z założenia ma umożliwiać chwilową zmianę odcienia włosów. Teoretycznie nie są to więc kosmetyki trwałe, ale zdarza się, że utrzymują się na pasmach dłużej niż wskazuje na to sam producent. Trzeba po prostu z nimi uważać. Szampony na ogół nie są też w stanie jakoś drastycznie zmienić barwy włosów, bo nie mają w sobie na tyle dużo pigmentu. Można nimi jedynie delikatnie rozjaśnić bądź przyciemnić pasma – najczęściej o maksymalnie dwa tony. Niektóre z nich da się zmyć już po kilkunastu godzinach, inne wymagają nawet 24-krotnego oczyszczenia skóry głowy i dopiero wtedy schodzą.

Sporo wątpliwości może wzbudzać jednak bezpieczeństwo szamponów przeznaczonych do koloryzacji. Każda kobieta, zanim po nie sięgnie, na pewno zastanowi się nad tym, czy przypadkiem nie zniszczą one włosów. Na szczęście rzadko kiedy do tego dochodzi. Szampony koloryzujące nie przenikają bowiem do głębszych struktur włosów, a działają na nie wyłącznie powierzchownie, oblepiając je z zewnątrz. Efekt jest widoczny gołym okiem, ale w rzeczywistości włos nie zostaje zafarbowany, dlatego też taki szampon można zwykle z łatwością spłukać. Kosmetyki tego rodzaju są więc znacznie bezpieczniejsze od klasycznych farb. Wpływa na to także ich skład.

Niebezpieczne składniki

Jednym z najbardziej niebezpiecznych składników wszystkich tradycyjnych farb do włosów jest bowiem amoniak, który uchodzi za substancję mocno drażniącą i szkodliwą. Negatywnie wpływa na ogólny stan kosmyków. Może znacząco pogorszyć strukturę włosów, zwłaszcza jeśli jest używany na nich regularnie. Odpowiada on za wypłukiwanie naturalnego sebum, przez co pasma stają się mocno przesuszone i zaczynają rozdwajać się na końcach, gdyż ta naturalna tłusta substancja na co dzień ochrania je przed negatywnymi czynnikami. Szampony do koloryzacji tego amoniaku jednak w ogóle nie zawierają. Są więc znacznie lepszym wyborem od klasycznych farb.

Tak właściwie jedynym minusem szamponów koloryzujących jest to, że nie mogą być stosowane przez wszystkich. Nie są niestety produktami uniwersalnymi. O ile bowiem brunetki czy szatynki powinny być zadowolone z ich działania, tak blondynkom raczej się ich nie polega, ponieważ nie da się przewidzieć, jaki efekt wywołałyby one na jasnych włosach. Szampony koloryzujące nie poradzą sobie również z pokryciem siwych włosów. A ze względu na to, że są nietrwałe, każdego dnia powoli się spłukują i mogą zaburzyć estetykę fryzury.

Redakcja przyjaznadrogeria.pl